piątek, 22 czerwca 2012

OMG



Czy tylko mi się wydaje, że wyrasta nam zidiociałe społeczeństwo?
I nie chodzi mi już nawet o braki w edukacji, ale o zwykłą tępotę. Młodzi ludzie nie umieją stosować antykoncepcji, chociaż jest dostępna na każdym kroku, nie wiedzą jak dochodzi do zapłodnienia,  chociaż uczy się o tym już w podstawówce, a później znowu w gimnazjum, nie mają żadnego pojęcia o seksie i jego konsekwencjach. Wiedzą tylko, że jak się wsadzi chuja w cipę, to będzie fajnie i myślą, że taka wiedza wystarczy, żeby się w to bawić. Nie będę udawać świętej, bo nią nie jestem, ale kurde, kiedy już się człowiek zabiera za regularne współżycie, to wypadałoby się zainteresować tematem. Dowiedzieć się czegoś o metodach zapobiegania ciąży i wybrać odpowiedni dla siebie, zamiast iść na żywioł z myślą „a może się uda”, dokształcić się w temacie rozmnażania, chorób itd. itp. W Internecie jest wszystko przecież! Nie muszą nawet nikogo pytać, wystarczy, że wpiszą w Google odpowiednie hasło i TADAM! Podane jak na tacy. Ale dla niektórych nawet to jest zbyt wymagające. A jak później czytam bzdury wypisywane przez takich idiotów, to nie wiem czy się śmiać czy płakać… Może gdyby w naszych szkołach wprowadzić edukację seksualną i uczyć tych matołów dokładnie co i jak, to by coś dało?

Kilka przykładów z zachowaną oryginalną pisownią:

Witam. Piszę w sprawie jednego tematu , ponieważ męczy mnie i potrzebuję jakiś rad. Kochałam się z moim facetem , "zalał mnie" . I od pewnego czasu jak się kochamy jakoś łatwiej wchodzi jego członek do pochwy jakby była powiększona , poza tym mam różne inne smaki.. Nie wiem czy mialam wtedy dni plodne czy nie.. Ale czy mozliwe jest ze jestem w ciazy??
I odpowiedź na pytanie dlaczego się nie zabezpieczają:
Uwazamy ze skoro sie kochamy to po co sie zabespieczac. Ale czy jesli mozliwosc ze moge byc w ciazy??

Kochałem się ze swoją dziewczyną tuż przed jej okresem. Był to Nasz pierwszy raz. Zrobiliśmy to raz w niedzielę (pierwszy - w prezerwatywie i nie doszło do wytrysku.) a potem 5 razy w poniedziałek (raz w gumce, raz zaczelismy bez skończyliśmy w gumce oraz 3 razy bez gumki stosunek przerywany (nie doszedłem w niej)). Następnego dnia dostała "okres". Dlaczego "okres" - ponieważ były to upławy. Leciała jej sama krew (i leci). Bolały ją pierwszego dnia okresy też jajniki. Okres dostała we wtorek, dziś jest 3 dzień. Akurat dziś zachciało jej się strasznie jeść (niby raz w miesiącu  tak miała zawsze). Brzuch podczas okresu ją bolał normalnie. W niedziele robimy test. Jak myslicie? czy to może być ciąża?

Witam, mam pytanie.
Miałam stałego partnera przez rok, zawsze uprawialiśmy seks z prezerwatywą,
ostatnio przestało nam się układać, on wyjechał, rozstaliśmy się.
Poszłam na imprezę i postanowiłam się rozerwać, alkoholu było za dużo i uprawialam seks z moim kolegą,niestety bez żadnego zabezpieczenia. On w ogóle nie doszedł. Chciałam się zapytać kogoś doświadczonego z was czy mogę zajść w ciąże, czy jest w ogóle taka możliwość?

20 maja dostałam okres. Ostatni dzień okresu był w piątek 25 maja. W nocy z sobotę na niedzielę doszło do stosunku z partnerem. Było to nie planowane i się nie zabezpieczyliśmy. Nie doszło do wytrysku, a sam stosunek był bardzo krótki może nie trwał nawet minuty i partner raczej nie wszedł do końca bo nam przerwano. Był to mój pierwszy raz. Wyliczyłam, że cykl mam 30 dniowy. Jaka szansa na wpadkę? Proszę o odpowiedź bo martwię się bardzo i nie wiem co robić.
To co się stało było bardzo głupie na dodatek pod wpływem alkoholu i impulsu, chwili....

Mam następujący problem. Mam 16 lat, z moim chlopakiem kocham się od dwóch miesięcy. Jest to stosunek przerywany. Oczywiście pojawiła się obawa o ciąże, ale to przemilczę. Moj poprzedni okres byl skąpy, teraz gdy niby go mam praktycznie wgl go nie ma. Odczuwam bóle w podbrzuszu, dotykając czuje wyraźnie macicę, ból odcinka lędźwiowego. Dodatkowo po ostatnich stosunkach leciała mi krew, a sama czynność bolała. Obecnie mam miesiączkę (bardzo skąpą!) Czy to może być nadżerka lub ciąza?

I moje mistrzynie:
Nr 1 Napisała na forum z prośbą o rady co dalej. A historia w skrócie wygląda tak: Ma 18 lat, miała chłopaka, rozstali się, ale później i tak spotykali się na koleżeński seks. Nigdy się nie zabezpieczali, bo chłopak nie lubił gumek. W końcu laska „zorientowała się”, że gość spotyka się z nią tylko po to, żeby sobie podupczyć i tak się zdenerwowała, że przespała się z innym, ale nadal spotykała się na seks z tym pierwszym. No i okazało się, że jest w ciąży. Chłopak nie chce mieć z nią nic wspólnego, a jej największym zmartwieniem jest teraz to, jak ma mu pokazać, że jej zależy, że nadal coś do niego czuje, a tamten incydent nic nie znaczył…  A wszystko tłumaczy słowami „sama sobie dziecka nie zrobiłam”. Jak kogoś interesuje, to więcej szczegółów tutaj KLIK
Nr 2 Historia z Papilota- Laska ma 19 lat i jest w ciąży już trzeci raz, a każde dziecko ma innego tatusia. A ona po prostu ma pecha, bo trafia na samych takich, którym tylko jednorazowy numerek w głowie. Ostatniego poznała kiedy była na wagarach, upili się, myślała, że jest studentem i kimś dobrym dla niej, kto zajmie się nią i jej dziećmi, więc wylądowała bez majtek w jego samochodzie. A na drugi dzień już się nie odzywał. Poprzednie dwie ciąże też są z takich wpadek- najpierw się bzykali, a później już ani słowa.  Cała historia tutaj KLIK I nawet jeśli redaktorki Papilota same wymyślają te historie, to takie rzeczy dzieją się naprawdę! Takie głupie małolaty naprawdę są wśród nas.

To jest po prostu przerażające, że młode dziewczyny nie rozumieją, że jeśli wpadną, to one zostaną z brzuchem. W życiu chłopaka niewiele się zmieni, ale ich zostanie wywrócone do góry nogami, zmieni się totalnie już na zawsze. Czy to za mało, żeby zadbać o antykoncepcję? Niby niektóre kobiety oburzają się kiedy słyszą, że antykoncepcja, to przede wszystkim damska sprawa, ale przecież taka jest prawda do cholery! To jest przede wszystkim nasza sprawa i to nam przede wszystkim powinno zależeć, żeby uniknąć nieplanowanej ciąży, bo kiedy przyjdzie co do czego, to najczęściej zostajemy z tym same. Nie lubi gumek? To mu nie dawaj! Albo zabezpiecz się sama. Dziewczyny, zrozumcie, że to naprawdę jest przede wszystkim nasz interes, żeby dbać o antykoncepcję. Zwłaszcza kiedy pieprzycie się z takimi dupkami. A małolaty, które dają dupy, bo nic lepszego nie mają do zaoferowania po prostu mnie dobijają. „Fajnie nam się gadało, więc to zrobiliśmy. Nie rozumiem dlaczego więcej się nie odezwał, przecież było tak miło…”- A po co miał się odzywać? Przecież dostał już czego chciał. Ale to już jest temat na inną notkę.

Generalnie zastanawiam się tylko czy te dzieciaki naprawdę są coraz głupsze, czy po prostu kiedyś nie ujawniało się ich aż tyle, a teraz każdy kretyn pisze w necie o swoich problemach…

21 komentarzy:

  1. hahahahaha:):) ale pojechałaś konkretnie, nie rozumiem dlaczego na netkobietach dostałaś za wypowiedź zjebki i tak byłaś dekikatna...(jakaś panna tam sie podpisała Karolina ale ja mam inny nick, też tą dziunie skrytykowałam). A co do tych panienek, nie mysla i tyle, i to co jest opisane to wydaje mi sie że w takich bardziej patologiach sie zdarzają. Bo przecież człowiek co myśli i czai cokolwiek, wie czym sie może skończyć seks bez zabezpieczenia. Edukacja seksualna w szkołach jest konieczna, jak chcą sie puszczać to niech przynajmniej wiedzą co na co założyć. Tylko czy będą chcieli słuchać? mam kuzynke w gimnazjum to za chuja nic sie nie przetłumaczy, wszystko wie wszystko rozumie, i nie wpieprzać sie w jej sprawy ... To pedagodzy będą mieli ciężki orzech do zgryzienia.
    No a ta 19-stka i 3 dzieci każde z innym... POJEBAŁO PSA I ŁAŃCUCH !!!!
    Pozdrawiam Karolina:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie wiem czy to tylko patologie takie tępe, ale kurde no- przecież każdy ma już komputer z internetem i czy to tak ciężko się czegoś dowiedzieć? Przecież to dla własnego dobra. To zamiast googlować jak się zabezpieczyć, to wolą później szukać objawów ciąży... A z tą od 3dzieci mi się przypomniało jeszcze- u mnie w podstawówce jedna laska zaszła w 6kl! Wyskrobali ją, a później w gimnazjum znowu zaciążyła! Niektórzy nic się nie uczą na błędach. A najlepsze, że jej matka też ją urodziła jak miała chyba 16lat i niczego jej nie nauczyła... Edukację seksualną trzeba by wprowadzić już od podstawówki, żeby się matoły oswajały z tematem i później w gim i średniej robić powtórki :D

      Usuń
    2. i egzamin z nakładania kondona będą zdawać :D:D:D

      Usuń
  2. Przerażające. Ja znam dziewczynę, która w wieku 15 lat zaszła w ciążę. Jakby tego było mało mieszka w klitce z rodziną, jej facet z tego co wiem też kompletnie bez wykształcenia. A po roku znowu była w ciąży. Nie chcę się wtrącać, ale dla mnie to bardzo nierozsądne. Może się zdarzyć wpadka, w każdym wieku, zabezpieczenie zawiedzie.. To, że ktoś jest bardzo młody, to nie znaczy, że nie da rady.. ale jeżeli komuś się to zdarza drugi raz to podejrzewam, że to nie "pech", lecz brak antykoncepcji...
    truskaweczka19

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dokładnie- ja nie krytykuję nikogo, komu zawiedzie zabezpieczenie, bo to już jest pech i niczyja wina, ale takie pieprzenie się z nadzieją, że będzie spoko, to jest czysta głupota i każdemu prosto w oczy powiedziałabym, że jest kretynem. Albo jak komuś szkoda kasy na antykoncepcję- tak ciężko sobie przekalkulować koszty gumek lub pigułek, a utrzymanie dziecka przez minimum 18 lat? Debile i tyle.

      Usuń
  3. Noo, i takie pisanie, że to większa niby miłość jak się nie zabezpieczają.. Ciekawe gdzie takie "mądrości" wyczytali. Co i rusz właśnie są wątki "czy przez to zajdę w ciążę", aż ręce opadają. Z jednej strony rozumiem, edukacja seksualna często kuleje w szkołach.. ale ludzie od czego jest Internet czy wizyta u ginekologa? Ja miałam kiepskie rozmowy o antykoncepcji,same podstawy, nic ponadto w szkole.. ale nie zatrzymałam się na tym etapie, czytałam, dopytywałam. Dzięki temu nie mam potem takich rozkminek jak niektórzy. Wiadaomo, że też trzeba selekcjonować informacje, no ale co, Internet mają, a nie umieją korzystać? Zabawne.
    No i kobiety faktycznie powinny najbardziej o tym myśleć, bo właśnie.. to one zostaną z problem, facet może zostawić, tym bardziej, gdy ma tkaie luźne podejście do wszystkiego.. a wtedy co? Jak nie będzie wsparcia w rodzinie, to w ogóle kaplica.
    truskaweczka19

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w szkole nic nie miałam na takie tematy- jedynie rozmnażanie na biologii, ale od czegoś mamy mózgi w końcu- żeby myśleć;) No i moja mama zawsze była otwarta w tym względzie- ja jestem dzieckiem wpadki, więc od najmłodszych lat mnie uświadamiała i kiedy się dowiedziała, że mam chłopaka (wtedy miałam chyba 17lat) to od razu zabrała mnie do ginekologa po receptę :D

      Usuń
  4. A no widzisz. Moja mama też wpadła, z moją siostrą, jak miała 17 lat, więc może jeszcze nie tak tragicznie, tym bardziej, że inne czasy były, tzn łatwiej o pracę itp. Wtedy kto chciał, to pracował, nie było większych problemów. Wnioski na pewno wyciągnęła i też na pewno m artwiła się o mnie, bo teraz jest inaczej, o pracę bardzo ciężko, zwłaszcza stałą..No i też pogadałyśmy o tym, a ja zabezpieczałam się i zabezpieczam skrupulatnie. I przecież to nie przezzkadza cieszyć się seksem, bo seks mam super :)
    truskaweczka19

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nawet nie wiem jak antykoncepcja może przeszkadzać w seksie. Przeszkadzać powinien jej brak, bo zamiast się cieszyć przyjemnością człowiek by się stresował czy nie wpadnie...

      Usuń
    2. ale dziewczyny jak wam coś teraz powiem to fikniecie. Mam znajomych, są parą od 4 lat i w życiu facet nie miał gumki na fiutku, od 4 lat regularne bzykanie i NIC żadnej wpadki, moim zdaniem albo jedno bezpłodne (nie życzę im tego ale to możliwe) albo takie głupie szczęście. I jak sie pytam : A. czemu wy sie nie zabezpieczycie żeby mieć spokój i sie nie denerwować i w ogóle to ona do mnie że MNIEJSZY GRZECH JAK SIE BEZ ZABEZPIECZENIA SEKS UPRAWIA- wtedy jebłam. No kurwa jacy wierzący sie zrobili, bzykać sie można ale bez zabezp. bo bóg sie pogniewa.... Czaicie takie coś????
      Karolina.

      Usuń
    3. Hahahaha xD Nie no w sumie jest w tym jakiś sens- bo kościół twierdzi, że antykoncepcja to grzech- morderstwo pewnie nawet. W końcu te wszystkie plemniczki, które mogłyby być ludźmi giną okrutnie w prezerwatywie :< A pomyśl jakimi miejscami zbrodni są nasze ciała kiedy sperma ląduje np. na cyckach! A masturbacja? Toż to zbiorowy mord! Rozkręciłam się za bardzo chyba, ale nie mogę ze śmiechu xD

      Usuń
  5. I sie idz wyspowiadaj teraz hahaha... xD
    Z tym kosciolem to przesada jak dla mnie. A z tym masowym mordem to mnie rozjebalo ze smiechu hahaha ekkstra!!!
    A odnosnie malolatek to w pierwsze letnie dni moznabylo zauwazyc spora liczbe mlodych mamusiek :P no ale jak sie woli bez to przyrost naturalny pnie sie w gore bo szkoda 10 PLN na gume xD

    Lepiej miec gume i byc spokojnym niz sie stresowac podczas stosunku bo z tego wszystkiego jeszcze fiutek moze opasc ^^
    Świetny blod Red
    Rafael

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytam reszte i jestem pod ZAJEBISTYM wrazeniem, az chce sie czytac chce wiecej wiecej wiecej...
    Rafael

    OdpowiedzUsuń
  7. :)
    Czekam na kolejne wpisy, bede sledzil z niecierpliwoscia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Hmm, red, może napisz jakiegoś posta o seksie analnym? Bardzo jestem ciekawa co o tym myślisz;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cierpliwości- następne co się pojawi będzie powiązane z tym tematem ;)

      Usuń
  9. Zakochałem się. W końcu znalazłem kobietę, która używa mózgu :>

    OdpowiedzUsuń