Dewoty atakują

Niedawno trafiłam na pewnym portalu na bardzo ciekawy list od czytelniczki. Całość macie tutaj: List, a w skrócie napisała o tym, że jej chłopak ma niedługo urodziny i w ramach prezentu chciałby dostać trójkąt z nią i jeszcze jedną dziewczyną. Tak sobie postanowił, że do tych właśnie urodzin musi sobie to odhaczyć  na swojej liście i już. Są parą od roku i dziewczyna się waha. Boi się też, że jeśli odmówi, to facet zrobi to po prostu bez niej.  Nie będę pisać czy powinna się na to zgodzić czy nie, bo po zaledwie roku związku sama pewnie nie poszłabym na trójkącik, ale moją uwagę przykuły komentarze innych czytelniczek. Wredne, ograniczone babska żyjące w swoich ciemnogrodach i oceniające jedynie innych. 

Przykłady komentarzy z zachowaną oryginalną pisownią:

„co robić? -zostawić gnoja”

„a co jak potem zechce zwierzątko jakieś ? :) zgodzisz się? bo ciągle będzie mu mało wrażeń :p”

„sam fakt ze to rozważasz świadczy ze coś jest z tobą nie tak! po takiej propozycji to juz dawno szukałby sobie dwóch innych, bo ja nie chciałabym go znać! dziewczyno co z tobą?!”

„gdyby mi koles takie cos zapropnowal to koniec, umarl w butach! szmaty spakowane i wynocha z domu i z mojego zycia. miej troche szacunku do siebie i nie skacz nad jego zachciankami jak marionetka.”

„Masz pojebanego faceta, tyle w temacie. A Tobie współczuje, do końca życia będziesz robiona w wała.”

„Obrzydlistwo”

„ja bym już go zostawiła za sama to że miał smialosc wspomniec o czyms takim!! i jak wam tam moze byc super w lozku jak on szuka innych przygod?to jest przykrywka.wez dziewczyno jak mozesz tego w ogole sluchac.ja bym olala dziada”

„idz sie leczyc idotko.Jestes tak samo glupia jak towoj chloptas.Chociaz dla mnie ten ''list'' to raczej prowokacja bo nie wierze ze istnieje ktos tak glupi jak ty. Przez takie idiotki jak ty ( o ile jednak istniejesz) wspolczesnym facetom sie w dupach poprzeweacalo i traktuja dziewczyny jak szmaty i pomyslec ze tacy kretyni sie rozmnazaja-lepiej sie dobrze zabezpieczajcie:)”

Skąd w tych dewotkach tyle nienawiści wobec osób, które w żaden sposób nie zaszkodziły im swoim zachowaniem? Nie ich interes co się dzieje w sypialniach innych ludzi! Same gówno na dany temat wiedzą, ale wpierdalają się we wszystko, bo one oczywiście maja rację i powinno być tak, jak one sobie tego życzą, a kto ma inne zdanie, ten jest idiota, dziwka i w ogóle niech się nie rozmnaża. Jak ja nienawidzę takich ludzi! Tzn. nie zrozumcie mnie źle- ja uwielbiam ludzi, ale takie ograniczone, ciemne masy najchętniej wystrzeliłabym w kosmos, żeby nie wkurwiały swoją tępotą i poglądami zerżniętymi z ery kamienia łupanego.

Moim skromnym zdaniem facet nie zachował się źle. Powiedział dziewczynie, że ma taką fantazję, że może sama wybrać tę dodatkową osobę, nigdy nie zgrywał grzecznego chłopca- od początku znajomości wiedziała jaki jest, więc mogła się spodziewać, że prędzej czy później do tego dojdzie. Poza tym wszystkie zgodnie zawsze krzyczą, że w związku powinno się być szczerym, mówić sobie o wszystkim, a kiedy facet mówi o swoich seksualnych pragnieniach, to jest gnojony i wyzywany od najgorszych. I gdzie tu sens? Gdzie logika?

I nie próbuję tutaj nikogo przekonywać, że trójkąty są w porządku, ale jeśli nie ze swoimi partnerami, to z kim mamy realizować fantazje? Nawet te najskrytsze? Oczywiście nic na siłę, do takiej zabawy trzeba naprawdę dojrzeć i mieć pewność, że nie zaszkodzi ona naszemu związkowi, ale czy warto od razu kategorycznie odmawiać? Zawsze chyba lepiej dać sobie czas na przemyślenia i oswojenie się z taką myślą. Może nam to zająć nawet kilka lat, a możemy się jednak nie zdecydować- nikt nas do niczego nie zmusi, ale dupy nikomu nie urwie jeśli zgodzi się chociaż o tym porozmawiać i przeanalizować sprawę. A jeśli już się zdecydujecie, pamiętajcie o najważniejszej zasadzie trójkąta- trzecia osoba musi być obca!! Musi i już koniec kropka.  No chyba, że chcecie się z nią jeszcze później spotykać, ale to mogłoby być niezręczne. Nie wspominając o tym, że facetowi mogłaby się ta druga spodobać nawet za bardzo… Lepiej, żeby się więcej nie spotkali;)

A co Wy sądzicie o takim wrednym krytykowaniu czyjegoś życia, ocenianiu przez pryzmat własnej zaściankowości i wmawianiu, że tylko ich ciasne mózgi generują prawidłowy styl życia?


Btw. Dla zainteresowanych historią trójkąta daję link do dalszej części ;)  Cd. trójkąta