Paula stała na peronie niecierpliwie wypatrując pociągu. Nie
widziała swojej przyjaciółki od pół roku i nie mogła się doczekać długo
planowanego spotkania.
Marta miała spędzić u niej cały tydzień, więc Paulina
wierzyła, że uda im się nadrobić zaległości. Kiedy opóźniony pociąg w końcu
nadjechał, powitaniom i uściskom nie było końca, ale kiedy wreszcie się od
siebie odkleiły, pojechały prosto do mieszkania Pauli, gdzie czekał już na nie
jej chłopak. Kamil dobrze znał Martę i lubił ją, więc też się cieszył na to
spotkanie. Przy niej zawsze miał okazję dowiedzieć się czegoś nowego o swojej
dziewczynie. Poza tym Marta była bardzo sympatyczna i zabawna, więc cała trójka
zawsze dobrze się czuła w swoim towarzystwie.
Wieczór spędzili wszyscy razem, popijając wino i gadając do
późnej nocy, póki sen ich nie zmorzył i udali się spać. Po jakimś czasie jednak
Paulinę obudziły pocałunki składane na jej szyi.
„To trochę nie w stylu Kamila,”- pomyślała- „zazwyczaj nie
ma ochoty na igraszki dopóki się nie wyśpi.” Jakież było jej zdziwienie kiedy
poczuła na swojej skórze dotyk długich, delikatnych włosów. Otworzyła oczy
wystraszona i nie wierzyła w to, co widziała- nad nią pochylała się Marta,
która teraz zaczęła dobierać się do jej śpiącego chłopaka. Kamil obudził się
natychmiast i wydawał się jeszcze bardziej zszokowany niż Paula. Nie byli pewni
czy to alkohol szumiący jeszcze w ich głowach, czy po prostu ciekawość, ale
poddali się delikatnym pieszczotom Marty, która na nowo zaczęła całować swoją
przyjaciółkę. Dziewczyny klęczały na łóżku złączone namiętnym pocałunkiem. Ich
dłonie wędrowały po ich niemal nagich już ciałach, a Kamil przyglądał im się
uważnie masując przy tym swojego sterczącego kutasa. Przyjaciółki zaczynały
zabawiać się coraz ostrzej- ściskały swoje piersi i masowały mokre cipki. Po
chwili jednak obie przysunęły się do chłopaka i ulokowały swoje głowy na
wysokości jego krocza. Powoli zabierały się do obrabiania pały Kamila. Obie
całowały i lizały jego członek, na zmianę go zasysając. Chłopak czuł się
niesamowicie podniecony widokiem dwóch ślicznych główek zajmujących się nim.
Dziewczyny też wydawały się dobrze bawić, przez co o mały włos nie doprowadziły
go do wytrysku podczas orala. Przerwały w ostatniej chwili i zmieniły układ-
Paula powędrowała nad jego głowę i docisnęła swoją cipkę do jego ust, a Marta
nadziała się zdecydowanie na jego wielkiego, nabrzmiałego chuja. Język Kamila
przesuwał się mocno po mokrej piczce jego dziewczyny- uwielbiał jej delikatnie słodki
smak. Trzymał mocno za jej biodra i nakręcał się coraz bardziej słysząc jej pojękiwanie
i przyspieszony oddech oraz czując ujeżdżającą go Martę. Dziewczyna nie
oszczędzała się- sunęła go, jakby miał to być ostatni numerek w jej życiu,
ruszając energicznie biodrami w przód i w tył oraz unosząc się i opadając
wprost na jego chuja. Coraz szybciej i szybciej aż Kamil doszedł w niej,
doprowadzając w międzyczasie do orgazmu także Paulę. Po wszystkim Marta po
prostu wyszła z ich pokoju i poszła spać. Oni też niemal od razu zasnęli.
Rano cała trójka spotkała się przy śniadaniu. Paula i Kamil
czuli się trochę niezręcznie, ale Marta zachowywała się jakby nic się nie
stało, więc postanowili na razie nie poruszać tematu ostatniej nocy. Ale kiedy
w noc przed jej wyjazdem sytuacja się powtórzyła, Paulina postanowiła
porozmawiać z koleżanką odwożąc ją na dworzec. Nie wiedziała jak ma zacząć tę
rozmowę, nigdy wcześniej nie czuła się tak skrępowana.
-Chyba musimy porozmawiać.- zaczęła zdenerwowana,
-O czym?- zapytała beztrosko Marta.
-O Twoim zachowaniu…
-Coś nie tak?- zdziwiła się Marta.
-No nie powiesz mi chyba, że to, co robiłaś w nocy jest
normalne? Po pierwszej olaliśmy sprawę, zwaliliśmy winę na alkohol i uznaliśmy
wszystko za jednorazowy incydent, ale wczoraj znowu to zrobiłaś. O co Ci
chodzi?- wybuchnęła Paula wyprowadzona z równowagi zgrywaniem przez Martę
niewiniątka. Ta jednak spuściła wzrok zawstydzona i powiedziała:
-Nigdy Ci o tym nie mówiłam, wstydziłam się. W dzieciństwie
często zdarzało mi się lunatykować. Z wiekiem przytrafiało się to coraz
rzadziej, przez ostatnich 5 lat nie zdarzyło się ani razu i już myślałam, że
całkiem mi przeszło. Przepraszam, mam nadzieję, że nie narozrabiałam zbytnio.-
dziewczyna wydawała się naprawdę zawstydzona, a Paulina była w tak ciężkim
szoku, że nie wiedziała co ma jej teraz powiedzieć.
-Nie, nic takiego. Trochę nas tylko wystraszyłaś- wybełkotała
i uśmiechnęła się uspokajać koleżankę, chociaż w głowie miała totalny zamęt i
pustkę jednocześnie.
Scenariusz na komedię xxx klasy B panno red. :P Pisane na podstawie własnych doświadczeń? xD A i motyw z dwiema dziewczynami obciągającymi jednego faceta ... marzenie chyba większości heteroseksualnych facetów choć pewnie część się wstydzi do tego przyznać. ;) Pierwszy!
OdpowiedzUsuńA tak sobie wymyśliłam komedię dla odmiany ;p Jakościowo pozostawia wiele do życzenia, bo mało czasu, ale może kiedyś podrasuję:)
Usuńnie wiem jakie są marzenia większości mężczyzn ale jeśli już dysponujemy dwójką dziewczyn to żeby fellatio wyszło jak należy to najpierw one muszą się w 100% akceptować bo w momencie jak dwie naraz pchają się do jednego kutasa byleby tylko na siebie nie trafić to jest porażka na całym froncie i wszyscy wychodzą z tego wk..wieni.
Usuńpzdr
GLOCK
Moze jakies romantycze i podiecajace opowiadanie o porodzie.
OdpowiedzUsuńPrzeciez wszystko w koncu ma do tego prowadzic, tylko wtedy nazywamy to "mirakiel".
Rzuć to gówno, narkotyki są złe.
UsuńWidze ze kreatywe myslenie nie jest Twoja mocna strona.
UsuńJeśli dla Ciebie kreatywne myślenie jest równoznaczne z pisaniem romantycznych i podniecających opowiadań o porodach, to zdecydowanie nie jestem kreatywna. Ale jeśli stworzysz takie coś, to chętnie przeczytam, bo nie wyobrażam sobie jak miałoby to wyglądać;)
UsuńLud chciałby wpisu. :P
OdpowiedzUsuń